Zainspirowana ostatnio wykonywanymi ćwiczeniami postanowiłam znaleźć kilka sposób, które pomogą w walce z zakwasami. Oto one :)
- Zmniejszyć siłę i częstotliwość aktywności fizycznej- u mnie akurat odpada, bo jedna przerwa dla mnie oznacza rezygnację z ćwiczeń :)
- Rozgrzewka rozciągająca mięśnie.
- Masaż.
- Sauna.
- Naprzemienny zimno-ciepły prysznic.
- Stosowanie preparatów rozgrzewających, np. amol, fastum
- Cytryna- po treningu zjadamy całą cytrynę lub wypijamy sok z 2 wyciśniętych cytryn
- Woda
- Mleko- 1 szklanka 10 min po treningu.
- Ocet- natrzeć nim obolałe mięśnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz